Zbysław Marek Maciejewski i Wacław Taranczewski „Niezapomniani” – wystawa malarstwa i rysunku

Zbysław Marek Maciejewski i Wacław Taranczewski „Niezapomniani” – wystawa malarstwa i rysunku
Zbysław Marek Maciejewski – malarstwo, rysunek, grafika z lat 60. i 70.
Wacław Taranczewski – pastele 1980-1983
dzieła z kolekcji firmy ALADYN
wernisaż – 29 kwietnia (wtorek), g. 18.00
Mistrzowie odchodzą, ale zostają ich dzieła oraz uczniowie, którzy później sami stają się mistrzami – przynajmniej niektórzy z nich. Choć „wybili się na niepodległość” i kroczą własną drogą, w ich pracach odruchowo doszukujemy się nawiązań do dorobku słynnych Nauczycieli. Niekiedy ślady owej relacji znajdujemy pod postacią czytelnej inspiracji czy nawet cytatu, a czasem musimy ich poszukać bardziej wnikliwie, niemal z lupą w ręku. Zazwyczaj też ta wyraźna początkowo nić kontynuacji staje się, wraz z indywidualnym rozwojem ucznia, coraz cieńsza, coraz bardziej pogmatwana, wreszcie całkiem zanika. I właśnie o przypadku powiązań między dwoma Mistrzami, nauczycielem i uczniem, opowiada nasza wystawa.
Jej bohaterami są Wacław Taranczewski (Mistrz-nauczyciel) i Zbysław Marek Maciejewski (Mistrz-uczeń) – dziś klasycy polskiej sztuki współczesnej. Obaj związani z Krakowem i tutejszą Akademią Sztuk Pięknych, w której spotkali się w latach 60., gdy Maciejewski studiował malarstwo w pracowni prowadzonej właśnie przez Taranczewskiego. Profesor cieszył się już wówczas na uczelni statusem legendy, zaliczany był również do najwybitniejszych polskich kolorystów – kierunku kształtowanego głównie przez tzw. kapistów (od Komitetu Paryskiego), czyli grupę artystów, którzy w latach 20. XX wielu studiowali i tworzyli we francuskiej stolicy (m.in. Jan Cybis, Józef Czapski, Artur Nacht-Samborski, Czesław Rzepiński, Zygmunt Waliszewski). Miłością do koloru trwale zaraził Taranczewskiego na początku lat 30. Tytus Czyżewski, lecz nie była to miłość ślepa – pozostał bowiem, co podkreśla wielu historyków sztuki, artystą otwartym, wciąż poszukującym nowych środków wyrazu, niejednokrotnie flirtującym z impresjonizmem, kubizmem czy nawet abstrakcjonizmem. Pozostawił bogaty i różnorodny dorobek – głównie pejzaże, portrety i martwe natury, malowane z wyrafinowaną prostotą i rzecz jasna bogatą kolorystyką.
Tym, co Maciejewski przejął od swojego Mistrza, było przede wszystkim głębokie docenienie funkcji, jaką w malarstwie czy w rysunku pełni kolor. Wpływ odebranej w czasie studiów lekcji widoczny jest w całej dojrzałej twórczości artysty. Dla porządku dodać trzeba, że duch koloryzmu przenikał wówczas głęboko mury całej krakowskiej uczelni, pozostając zresztą w polemice z dominującą w polskiej i europejskiej sztuce awangardą.
Tu jednak kończą się proste kontynuacje na linii mistrz-uczeń. Maciejewskiego niezbyt bowiem interesują estetyzujące gry z rzeczywistością, fascynuje go człowiek – jego otoczenie, uwikłanie w kulturę, konwenans i konwencję, w fizjologię i seks. Przenosi na swoje obrazy ludzką rzeczywistość, prawdę – czasem uwodzącą pięknem, ale najczęściej ukazaną od gorszej strony, nie upozowaną, pełną pęknięć i dysharmonii. Na tle dość statecznej twórczości swojego akademickiego promotora malarstwo Maciejewskiego aż kipi od emocji, których amplituda wydaje się niekiedy wykraczać poza skalę, sięgając od nastrojów sentymentalnych, pełnych miłości i ciepłej pobłażliwości dla ludzi po lodowato precyzyjną analizę czy wręcz okrucieństwo, z jakim traktuje postacie. Bohaterowie tych obrazów przedstawieni są bowiem w momencie rozluźnienia, chwilowej utraty maski, rezygnacji z pozy. Takimi, jakimi są naprawdę. „W obrazach Zbysława obecne są żądze i namiętności, ekstatyczne olśnienia i poetycka zaduma, pikanteria estetycznej delektacji pomieszana z podskórnym niepokojem, z ciemną stroną erotycznego rozbudzenia. Gdzieś, z groźnych cieni, gęstych zakamarków i soczystych połaci zieleni wydobywa się subtelny, liryczny szept człowieka pełnego uczuć i wątpliwości…” – tak przed laty pisał o twórczości Maciejewskiego Stanisław Tabisz. Jakaż szkoda, że wciąż niemal nieobecna w galeriach i salach wystawienniczych…
Tym bardziej miło nam zaprosić na ekspozycję w Galerii CENTRUM NCK. Choć nie jest to niestety pełen przegląd dorobku obu znakomitych artystów, pozwala on uchwycić charakterystyczne przecięcia i rozbieżności ich twórczości. W znacznej części prezentowane prace pochodzą bowiem z okresu, rzec można, „stykowego” – z pierwszych lat samodzielnej pracy Zbysława Marka Maciejewskiego (około 300 rysunków i grafik głównie z lat 60. i 70. XX wieku oraz nie pokazywane dotychczas unikatowe projekty scenograficzne) oraz z ostatniego okresu aktywności twórczej Wacława Taranczewskiego (24 pastele z początku lat 80. oraz dwa niezwykle cenne obrazy olejne: autoportret z lat 20. oraz portret z 1984 roku namalowany przez syna artysty – Pawła Taranczewskiego). Wszystkie prezentowane na wystawie obrazy, rysunki i grafiki Zbysława Marka Maciejewskiego oraz pastele i obrazy olejne Wacława Taranczewskiego pochodzą ze zbiorów Bronisława Nowaka i Jarosława Mudyna z Firmy ALADYN.
Wacław Taranczewski – urodził się w 1903 r. w Czarnkowie, zmarł 11 lutego 1987 r. w Krakowie. Studia plastyczne rozpoczął po maturze, w 1921 r. w Państwowej Szkole Sztuk Zdobniczych w Poznaniu, by rok później przenieść się do Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, gdzie uczył się m.in. u Fryderyka Pautscha i Felicjana Szczęsnego Kowarskiego. Dyplom uzyskał jednak w warszawskiej ASP w 1931 r. W czasie studiów obracał się w kręgu futurystów, utrzymywał kontakt z Leonem Chwistkiem i Józefem Jaremą. Na początku lat 30. pod wpływem powracającego z Paryża Tytusa Czyżewskiego zwrócił się w stronę koloryzmu. Wstąpił do bliskiej kapistom warszawskiej grupy Pryzmat, z którą wystawiał swoje prace. Miał też kilka wystaw indywidualnych: w Poznaniu (1932, 1936), Krakowie (1934) i Warszawie (1938). W tamtym czasie odbywał podróże do Francji, Włoch i Grecji. Na stałe zamieszkał w Poznaniu, gdzie spędził również czas okupacji, podczas której nie przerywał działalności artystycznej. Po wyzwoleniu zaangażował się w reaktywowanie tamtejszej Szkoły Sztuk Zdobniczych (od 1946 r. Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych), której został dyrektorem. W 1947 r. przyjął propozycję objęcia Katedry Malarstwa Dekoracyjnego w krakowskiej ASP i osiadł w Krakowie. Z uczelnią i miastem związany był do końca życia. Uprawiał przede wszystkim malarstwo sztalugowe. Jego martwe natury, portrety i pejzaże pełne są barwnych harmonii, chromatycznych dysonansów, zderzonych ze sobą tonów zimnych i ciepłych. Chętnie powracał do podjętych już motywów, tworząc ich kolejne wersje. Jest też autorem monumentalnych kompozycji, m.in. polichromii w kaplicy Seminarium Duchownego w Poznaniu, czy stylizowanych na średniowieczne malowideł w kościele NMP na Ostrowie Tumskim. Zaprojektował również witraże do kościoła parafialnego w Borku Fałęckim w Krakowie. Obrazy Wacława Taranczewskiego znajdują się w zbiorach wszystkich ważniejszych muzeów w Polsce, m.in. w Muzeum Narodowym w Krakowie i Muzeum Narodowym w Warszawie, a także w kolekcjach prywatnych w kraju i za granicą.
Zbysław Marek Maciejewski – urodził się w 16 czerwca 1946 r. w Pohulance, zmarł 2 października 1999 r. w Krakowie. Z Krakowem trwale związał się w czasie studiów na Wydziale Malarstwa tutejszej Akademii Sztuk Pięknych w latach 1964-1969. Dyplom uzyskał w pracowni Wacława Taranczewskiego. Od 1973 r. rozpoczął pracę asystenta na Wydziale Grafiki ASP; od 1978 r. prowadził Pracownię Rysunku, a od 1982 do 1999 r. Pracownię Malarstwa II. W 1989 r. otrzymał stanowisko profesora nadzwyczajnego, a w 1995 roku został profesorem zwyczajnym. Wykładał również w Europejskiej Akademii Sztuk w Warszawie. Zyskał opinię znakomitego pedagoga, stając się mentorem dla wielu studentów, później wybitnych artystów. Nie zaniedbywał przy tym własnej twórczości. W swoich pracach często nawiązywał do polskiego modernizmu przełomu XIX i XX wieku – do Młodej Polski, której czuł się spadkobiercą. Inspirował się dorobkiem Leona Wyczółkowskiego, Józefa Mehoffera, Stanisława Wyspiańskiego, a w szczególności Witolda Wojtkiewicza, Olgi Boznańskiej i Alfonsa Karpińskiego. Tworzył portrety i autoportrety, martwe natury i pejzaże, posługując się farbami olejnymi, akwarelowymi, a zwłaszcza akrylowymi, które nanosił na płótno za pomocą ustnego aerografu. Dzięki tym tzw. pryskaniom uzyskiwał na obrazach charakterystyczny efekt mgiełki – niestety, rozpylana w ten sposób farba mogła, jak niektórzy przypuszczają, przyczynić się do choroby nowotworowej przedwcześnie zmarłego artysty. Bardzo ważny fragment jego dorobku twórczego stanowią rysunki, często portretowe, z odcieniem satyrycznym lub erotycznym. Styl tej twórczości, ewoluującej w ciągu lat, historyczka sztuki Maria Rzepińska określiła jako „neorealizm oniryczny”, podkreślając przy tym osobność artysty i jego obojętność na „terror tzw. awangardy”. Choć wiele prac Zbysława Marka Maciejewskiego trafiło do zbiorów publicznych w całej Polsce, znaczna część jego dorobku znajduje się w zbiorach prywatnych i rzadko jest pokazywana.
Wtorek, 29.04.2025, Biała Galeria CENTRUM
Środa, 30.04.2025, Biała Galeria CENTRUM
Czwartek, 01.05.2025, Biała Galeria CENTRUM
Piątek, 02.05.2025, Biała Galeria CENTRUM
Sobota, 03.05.2025, Biała Galeria CENTRUM
Niedziela, 04.05.2025, Biała Galeria CENTRUM
Poniedziałek, 05.05.2025, Biała Galeria CENTRUM
Wtorek, 06.05.2025, Biała Galeria CENTRUM
Środa, 07.05.2025, Biała Galeria CENTRUM
Czwartek, 08.05.2025, Biała Galeria CENTRUM
Piątek, 09.05.2025, Biała Galeria CENTRUM
Sobota, 10.05.2025, Biała Galeria CENTRUM
Niedziela, 11.05.2025, Biała Galeria CENTRUM
Poniedziałek, 12.05.2025, Biała Galeria CENTRUM
Wtorek, 13.05.2025, Biała Galeria CENTRUM
Środa, 14.05.2025, Biała Galeria CENTRUM
Czwartek, 15.05.2025, Biała Galeria CENTRUM
Piątek, 16.05.2025, Biała Galeria CENTRUM
Sobota, 17.05.2025, Biała Galeria CENTRUM
Niedziela, 18.05.2025, Biała Galeria CENTRUM
Poniedziałek, 19.05.2025, Biała Galeria CENTRUM
Wtorek, 20.05.2025, Biała Galeria CENTRUM
Środa, 21.05.2025, Biała Galeria CENTRUM
Czwartek, 22.05.2025, Biała Galeria CENTRUM
Piątek, 23.05.2025, Biała Galeria CENTRUM
Sobota, 24.05.2025, Biała Galeria CENTRUM
Niedziela, 25.05.2025, Biała Galeria CENTRUM
Poniedziałek, 26.05.2025, Biała Galeria CENTRUM
Wtorek, 27.05.2025, Biała Galeria CENTRUM
Środa, 28.05.2025, Biała Galeria CENTRUM
Czwartek, 29.05.2025, Biała Galeria CENTRUM
Piątek, 30.05.2025, Biała Galeria CENTRUM
Wstęp wolny
Galeria CENTRUM
telefon: 12 644 02 66 wew. 25
e-mail: GALERIA@NCK.KRAKOW.PL