Foto-Galeria
  • Strona główna
  • Wystawy
  • Deklaracja dostęności

Józef Piłsudski i Legiony w kolorach Mirka Szponara

Józef Piłsudski i Legiony w kolorach Mirka Szponara

Wernisaż wystawy – 7 listopada (czwartek), g. 18.00
Wystawa czynna do 8 grudnia 2019 r.

Wystawa archiwalnych zdjęć poddanych procesowi koloryzacji.

Mirek Szponar – fotograf i fotoreporter. Od ponad czterech lat całkowicie oddany nowej pasji jaką jest naprawa i koloryzacja archiwalnych zdjęć. Jego prace pojawiają się w wielu publikacjach prasowych, książkach i plakatach, a wystawy można było oglądać w Muzeum X Pawilonu Cytadeli Warszawskiej, Akademii Sztuki Wojennej w Warszawie oraz w domach kultury i szkołach.

„Cierpienie” – wystawa fotografii Adama Mikołajczyka

fot. Adam Mikołajczyk

„Cierpienie” – wystawa fotografii Adama Mikołajczyka

Wernisaż wystawy – 5 września (czwartek), g. 18.00
Wystawa czynna do 31 października 2019 r.

Przemilczane męskie cierpienie, o którym często dowiadujemy się za późno.

W zachodnim kręgu kulturowym figura mężczyzny od zawsze utożsamiana była z siłą – zarówno fizyczną jak i psychiczną.

Przypisywano im odwagę, heroizm oraz przymus wzięcia odpowiedzialności za słabszych, a wszelkie przejawy uczuciowości były w nich piętnowane.

Konsekwencją tłumienia i kanalizowania własnej emocjonalności stało się poczucie zagubienia i niezrozumienia.

Z czasem jednak te tłumione dotąd emocje, zaczęły brać górę nad wstydem i rozpoczęły swoją wędrówkę na powierzchnię twardej, męskiej skóry.

Słabość stała się siłą, a odwaga, z którą przeciwstawili się stereotypom pozwoliła na narodziny nowych mężczyzn. Mężczyzn, którzy znaleźli swoje miejsce na subtelnej granicy między wrażliwością i twardością.

Nowy mężczyzna zna pochodzenie swoich emocji, nie unika żadnej z nich, a wręcz przeciwnie potrafi stawić im czoła i wyjść z tego starcia obronną ręką. Zna przyczyny swoich lęków, radości, wzruszeń, gniewu i, co najważniejsze – miłości.

To trudna wędrówka, wymagająca wiele wysiłku. Jedynie Ci  wystarczająco śmiali dowiedzą się jak niezwykła nagroda czeka na nich na szczycie – spokój.

Wystawa “Cierpienie” podejmuje dialog z kodem kulturowym “prawdziwego mężczyzny”, a jedenaście prac pokazanych na wystawie obrazuje niechcianą prawdę o istnieniu męskiego cierpienia.

Każda z nich jest autonomicznym dziełem i może być analizowana osobno, tak aby widz mógł znaleźć tą, z którą się utożsamia.

Dominująca szarość symbolizuje spustoszenie jakie gniew, niemoc, smutek, zmęczenie, ból, rozpacz i walka z samym sobą pozostawiają w duszy mężczyzny.

W świecie “idealnym”, pełnym sztucznych filtrów i upiększeń znanych z mediów społecznościowych trudno niekiedy zauważyć ukrytą tragedię, te prace mają na celu wyciągnąć widza z bezpiecznej strefy komfortu, choćby na chwilę.

Adam Mikołajczyk – urodzony w 1991 w Krakowie.  Syn fotografa i wizażystki, od najmłodszych lat otoczony był fotografią. Mieszkanie nad rodzinnym studiem fotograficznym sprawiło, że podświadomie budował swoją ciekawość do tej dziedziny sztuki. Ojciec nauczył go podstaw techniki, które pozwoliły mu zanurzyć się w głębi fotografii studyjnej. Od 2016 roku prowadzi Pracownię Męskich Portretów – miejsce, w którym wszyscy mężczyźni bez względu na cechy fizyczne i duchowe mogą się sfotografować. Na swoich portretach pragnie pokazywać mężczyzn w najlepszym świetle. Praca w studio przy użyciu światła błyskowego pozwala mu na wyizolowanie modela z otaczającego go świata co pozwala lepiej skupić się na tym co tak naprawdę drzemie w psychice fotografowanego.

„Pionierzy Nowej Huty” – wystawa fotograficzna Stanisława Senissona (1917-1996)

fot. Stanisław Senisson

„Pionierzy Nowej Huty” – wystawa fotograficzna Stanisława Senissona (1917-1996)

wystawa czynna 1-31.08.2019 r.

Wystawa fotografii Stanisława Senissona ze zbiorów Krakowskiego Towarzystwa Fotograficznego.

Nowa Huta jest miastem – symbolem, w którym zogniskowały się blaski i cienie powojennej historii Polski. Jest także fenomenem na skalę europejską ze względu na czas i miejsce powstania, dynamikę rozwoju oraz wydarzenia jakie odcisnęły w niej ślad. Posiada specyficzny „Genius loci”, który dawniej wyraźnie odróżniał ją od sanktuarium narodowego – Krakowa. Obecnie, mimo postępującej integracji, wciąż zachowuje w świadomości społecznej cząstkę własnej odrębności.

Z okazji 70-lecia Nowej Huty warto sięgnąć do okresu jej narodzin, kiedy rozpoczęto budowę pierwszych osiedli mieszkaniowych do dziś wyznaczających jej zasadniczy kształt, i traktowanych przez specjalistów jako „wybitna kreacja urbanistyczna”. Rozpoczęto ją pośród łanów urodzajnego zboża, na gołym terenie, co dokumentował Stanisław Senisson. Pozostawił on po sobie serię zdjęć wykonanych latem 1949 r. w podkrakowskiej wsi Mogiła, gdzie zaczęto wznosić pierwsze, niewielkie dwupiętrowe bloki mieszkalne pokryte czterospadowymi dachami, zaprojektowane przez Franciszka Adamskiego. Na wystawie znajdują się głównie portrety ich budowniczych – pionierów Nowej Huty, zarówno kadry kierowniczej jak i robotników; murarzy, tynkarzy , cieśli, ślusarzy, wozaków… Ich wyraziste portrety (przyjezdnych i miejscowych) ukazują Senissona nie tylko jako dokumentalistę, ale również świetnego fotoreportera, żywo zainteresowanego losem zwykłych ludzi, którzy najczęściej przybywali tu z różnych stron, aby szukać swego miejsca w nowej rzeczywistości.

Stanisław Senisson był absolwentem Szkoły Podchorążych Wojsk Łączności w Zegrzu, skończył kurs instruktorów sportu spadochronowego w Legionowie, a w 1937 r. został mianowany na podporucznika w 7. Wielkopolskim Batalionie Telegraficznym  W maju 1939 r. trafił do kompanii łączności 6. Dywizji Piechoty w Krakowie. Walkę na froncie II wojny światowej rozpoczął z Armią „Kraków” (za kampanię wrześniową został odznaczony Krzyżem Walecznych), a 29 września 1939 r. dostał się do niewoli niemieckiej i kolejnych oflagów – w Braunschweigu, Woldenbergu i Murnau. W pierwszym z nich, m.in. razem z por. inż Tadeuszem Ptaszyckim – późniejszym generalnym projektantem Nowej Huty, organizował bibliotekę i teatr obozowy.

Po uwolnieniu obozu przez wojska amerykańskie wstąpił do II Korpusu Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, walczył m.in. w plutonie łączności 3. Brygady Strzelców Karpackich, później został dowódcą 3. kompanii w Batalionie Łączności 3. Dywizji Strzelców Karpackich i dowódcą kompanii repatriacyjnej 98 P.R.C. w Cumnock w Szkocji.

Po powrocie do Polski w 1947 r. był przez ówczesną władzę szykanowany. Nie mogąc znaleźć innego zatrudnienia pracował początkowo w warsztacie rzemieślniczym u swego ojca jako introligator i fotomechanik, później – jako asystent operatora w ekipie Włodzimierza Puchalskiego. Był też korespondentem i współpracownikiem „Echa Krakowa” i „Gazety Krakowskiej”. Pisał reportaże i fotografował początki budowy Nowej Huty studiując jednocześnie filologię polską na UJ. Współpracował z wydawnictwami; Ossolineum i Literackim, ponadto z Muzeum Narodowym, Politechniką Krakowską i Akademią Medyczną. Był także asystentem w Instytucie Ekspertyz Sądowych w dziale kryminalistyki oraz w Instytucie Badań Literackich w Warszawie.
Stanisław Senisson będąc członkiem Polskiego Towarzystwa Fotograficznego i Krakowskiego Towarzystwa Fotograficznego wraz z żoną Ireną i synem Pawłem aktywnie uprawiał turystykę pieszą, nie rozstając się z aparatem fotograficznym. Lubił wędrówki tatrzańskie i spływy kajakowe po Mazurach i Dunajcu. Był powszechnie lubianym i pogodnym człowiekiem. Zmarł 23 października 1996 r. w Krakowie.

Zdjęcia Stanisława Senissona ze zbiorów Krakowskiego Towarzystwa Fotograficznego można będzie oglądać w Foto-Galerii Nowohuckim Centrum Kultury w okresie: 1-31 sierpnia 2019 r.

Adam Gryczyński

fot. Stanisław Senisson
na fotografii Stanisław Senisson

TRYPTYK (Il trittico) – wystawa fotografii Circolo Fotografico L’Obiettivo Dolo

fot. Elio Paggiaro – „Ponadczasowe drzwi”

TRYPTYK (Il trittico) – wystawa fotografii Circolo Fotografico L’Obiettivo Dolo

wystawa czynna 13 – 30.06.2019 r.

wernisaż wystawy – 13 czerwca (czwartek), g. 18.00, FOTO-GALERIA

Tryptyk (z greckiego τρίπτυχον = tri- „trzy” + ptychē „fałd”), w pierwotnym znaczeniu, jest pojedynczym dziełem malarskim lub płaskorzeźbą, podzielonym na trzy części, które można łączyć za pomocą zawiasów bocznych lub predelli.

Historycznie tryptyk narodził się w średniowieczu jako zamykana dekoracja ołtarza, w której boczne skrzydła, podobnie jak we wrotach, zakrywają część środkową. Odpowiada to konkretnym potrzebom liturgicznym lub transportowym. Później tryptyk rozprzestrzenia się również jako zwykłe zestawienie trzech elementów, niekoniecznie zamykanych.

Dziś definicja tryptyku jest bardziej związana z układem niż z konkretną techniką wykonania dzieła. Są tryptyki na drewnianych deskach, w grafice cyfrowej oraz fotografii. W fotografii i sztukach pięknych nie ma precyzyjnych reguł dotyczących kompozycji obrazów: seria trzech prac ściśle ze sobą powiązanych lub trzy zdjęcia prezentowane razem w jednym obrazie są również definiowane jako „tryptyk”, co pozwala powiedzieć, że w artystycznym tryptyku i we współczesnej fotografii wszystko, formalnie, wydaje się dozwolone. Pozostaje jednak ważny punkt stały, i to właśnie kierowało naszym wyborem w definiowaniu tematu wystawy: tryptyk ma tę zaletę, że potrafi  wzmocnić i rozszerzyć zdolność autora do wyrażania siebie. W tym sensie fotografowie, tacy jak Jeff Brows, Rafael Navarro, Bill Sullivan, eksperymentowali z kompozycją, podczas gdy inni, jak Duane Michals czy Edward Honaker, definitywnie zerwali ze schematami.

Cechą tej kompozycji jest w rzeczywistości wyjście ze statyczności, posiadanie wewnętrznego ruchu, niemal nieuniknionego rytmu, a zatem natychmiastowe wywołanie dialogu z obserwatorem, zmuszając go do przesunięcia spojrzenia z jednego obrazu na drugi, budując ścieżkę znaczenia. Trzy dzieła w jednym, komponowane  narracyjnie, z elementami przestrzenności i czasowości, które są trudniej osiągalne w jednej fotografii, a przynajmniej nie w tak wyraźnej formie. Oczywiście to artysta kieruje tym ruchem wykorzystując swoje umiejętności,  zarówno w zakresie  kompozycji, jak i koloru. Czasami gra z narastającą złożonością, a czasem, nie przekraczając granic dobrego smaku, z ironią. Musimy przyznać, że dobrze się przy tym bawiliśmy…

Circolo Fotografico L’Obiettivo, 7 października 2018

„Czas utracony” – wystawa fotografii otworkowej Lecha Lipca

fot. Lech Lipiec

„Czas utracony” – wystawa fotografii otworkowej Lecha Lipca

wystawa czynna od 9.05 do 9.06.2019 r.

wernisaż wystawy – 9 maja (czwartek), g. 18.00, FOTO-GALERIA

Lech Lipiec – urodzony w 1955 r. w Ostrowcu Świętokrzyskim. Fotografią zajmuje się od 1970 r. Mieszka w Końskich. Członek ZPAF Okręgu Świętokrzyskiego. Od 1987 r. zajmuje się techniką szlachetną tzw. ,,gumą” . Dużo podróżuje po świecie prowadząc fotograficzną dokumentację cyfrową.  Ostatnią jego pasją jest fotografowanie zbudowanym własnoręcznie aparatem, fotografia wielkoformatowa w technice mokrego kolodionu historycznym aparatem 50x60cm i starymi obiektywami z epoki XIX z początków fotografii.

« Poprzednia strona
Następna strona »

Organizator

Kontakt


Dział Foto-Filmowy

Nowohuckie Centrum Kultury

al. Jana Pawła II 232

31-913 Kraków

tel. 12 644 02 66 wew. 30

fotogaleria@nck.krakow.pl
grudzień 2025
P W Ś C P S N
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
293031  
« paź    

Organizator

Kontakt

Dział Foto-Filmowy Nowohuckie Centrum Kultury al. Jana Pawła II 232 31-913 Kraków Tel. 12 644 02 66 wew. 30
grudzień 2025
P W Ś C P S N
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
293031  
« paź    

CyberChimps WordPress Themes

© Nowohuckie Centrum Kultury

Używamy ciasteczek i innych technologii pokrewnych, aby zapewnić najlepszą jakość korzystania z naszej witryny.

Możesz dowiedzieć się więcej o tym, jakich ciasteczek używamy, lub wyłączyć je w ustawieniach.

Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.

Ściśle niezbędne ciasteczka

Niezbędne ciasteczka powinny być zawsze włączone, abyśmy mogli zapisać twoje preferencje dotyczące ustawień ciasteczek oraz prawidłowo wyświetlić naszą stronę.

Analityka

Ta strona korzysta z Google Analytics do gromadzenia anonimowych informacji, takich jak liczba odwiedzających i najpopularniejsze podstrony witryny. Włączenie tego ciasteczka pomaga nam ulepszyć naszą stronę internetową.

Najpierw włącz ściśle niezbędne ciasteczka, abyśmy mogli zapisać twoje preferencje!

Powered by  GDPR Cookie Compliance