Wystawa prezentowana w ramach wydarzenia SIŁA FOTOGRAFII 2023
otwarcie wystawy – 5 października (czwartek), g. 18.00
Wystawa czynna od 6.10.2023 r. do 3.12.2023 r.
Czarna Galeria CENTRUM
Brzydkie miejsca
Szesnaście zdjęć to szesnaście kobiet.
Każdą z nich zapytałam, czy mogłabym sfotografować brzydkie miejsce jej ciała.
Nie było zdziwienia, protestów ani zaprzeczeń.
Po usłyszeniu pytania zamyślały się mówiąc: „dobrze, tylko które…”.
Okazało się, że każda z nich ma w ciele obszar, który uważa za brzydki.
Każda głęboko odczuwała, że taki jest.
U niektórych tych obszarów było kilka.
Ostatecznie do fotografii wybierałyśmy fragment ciała, który pojawiał się jako pierwszy, automatycznie.
Fotografowałam go prosto, w czarno-bieli, w świetle zastanym, obejmowałam kadrem wskazany obszar.
Zaczynały się opowieści.
O subiektywnie odczuwanej „brzydocie” tych miejsc stanowiły różne czynniki: estetyczne, zdrowotne lub pourazowe.
O chęci sprostania kobiecym wzorcom piękna.
O niemożności.
Każde miejsce ma swoją ukrytą historię.– Jolanta Rycerska
Wystawa Jolanty Rycerskiej „Brzydkie miejsca” to projekt kobiety o kobietach, a właściwie o przeżywaniu własnej kobiecości w ciele. O mierzeniu się z obowiązującymi modelami piękna, kultem młodości i niekończącej się pracy nad swoim ciałem. Punktem wyjścia do powstania projektu było zaproponowanie znajomym kobietom sfotografowania „brzydkiego” miejsca na ich ciele. Pytanie było otwarte, nieco prowokujące, choć niczego nie narzucało, ani nie sugerowało. Mogło wywołać automatyczne odrzucenie pomysłu, negację istnienia takiej przestrzeni w swoim ciele lub próbę ukrycia jej, a jednak w żadnym wypadku tak się nie stało. Bohaterki zaproszone do fotografii natychmiast znalazły „to” miejsce. Ważna była ta pierwsza myśl, naturalnie szczery i celny impuls. To on prowadził do obszaru ciała, który jest obciążony kompleksami, ukrywany przed światem, czasem przed samą sobą. Okazało się, że nie są to wcale miejsca uważane powszechnie za intymne. „Wstydliwe” były ich walory estetyczne lub zdrowotne. Obciążone lękiem przed chorobą, przemijaniem lub odczuwane wprost jako nieakceptowalne wizualnie.
Wykonane fotografie pokazują jeden obszar ciała u każdej z bohaterek. Widzimy ich plecy, ramiona, dłonie, elementy twarzy… Nie odkrywamy żadnych reguł wyboru miejsca. W tym procesie obowiązują tylko subiektywne odczucia, trudne wspomnienia, własne „krzywe zwierciadła” prowadzące do surowego postrzegania siebie. To zjawisko – jak się okazuje – niestety powszechne. Diagnozuje obszary potrzebujące zauważenia, a potem przepracowania i uzdrowienia. Jolanta Rycerska dodaje: Wierzę, że kontemplacja „tych” miejsc na fotografiach pomoże uwalniać kobiety od zadanego im kulturowo ciężaru. Zobowiązania wdrażanego im od dzieciństwa. Prowadzącego do podporządkowania ich ciał zewnętrznym kryteriom bycia piękną w modelowy sposób.
Jolanta Rycerska – urodzona w Lublinie, doktor sztuki na Wydziale Grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, wcześniej również absolwentka studiów magisterskich na Wydziale Filozofii na KUL, Europejskiej Akademii Fotografii oraz Studium Fotografii ZPAF. Od 2005 roku członkini Związku Polskich Artystów Fotografików. W latach 2011-23 pełniła funkcję prezes Zarządu Głównego ZPAF. Wykładowca Studium Fotografii ZPAF oraz Akademii Ekonomiczno-Humanistycznej w Warszawie. Wieloletnia kurator wystaw w warszawskich galeriach, m.in.: Starej Galerii ZPAF, Galerii Obok ZPAF, Galerii Jabłkowskich i Galerii Kordegarda. Dwukrotna stypendystka MKiDN (2016 i 2019) w dziedzinie sztuk wizualnych.
W 2014 roku otrzymała nagrodę specjalną MKiDN za osiągnięcia artystyczne na polu fotografii. Autorka trzydziestu dwóch wystaw indywidualnych (m.in. Poetyka trwania, Sąsiedzi, Mozaiki, Iluminacje, Silentium, Bajki niczyje, Polisemia znaczeń) oraz uczestniczka ponad sześćdziesięciu wystaw zbiorowych. Od 2016 roku członkini Rady Programowej Galerii Kordegarda. Obecnie pracuje na stanowisku kuratorki w Zachęcie – Narodowej Galerii Sztuki.