01.06.2013

Nowa Huta – najmłodsza siostra Krakowa

od czerwca 2013 r.

„Nowa Huta – najmłodsza siostra Krakowa” – wystawa plenerowa na skwerze przed Nowohuckim Centrum Kultury

logo fotogaleriaWystawę „Nowa Huta – najmłodsza siostra Krakowa „przypominamy po raz trzeci na fali niegasnącego zainteresowania historią tej dzielnicy Krakowa. Dzięki zachowanym fotografiom, możemy dziś lepiej wyobrazić sobie ogrom pracy budowniczych, który pozwolił w krótkim czasie wygenerować nowe miasto i kombinat metalurgiczny na terenach podkrakowskich wsi: Mogiły, Bieńczyc, Czyżyn, Pleszowa, Luboczy i in.. Nowa Huta wzniesiona w swej pierwotnej części według reguł realizmu socjalistycznego jest miastem – symbolem, w którym zogniskowały się blaski i cienie powojennej historii Polski. Jest to także fenomenem w skali europejskiej ze względu na czas i miejsce narodzin oraz dynamikę rozwoju. Nowa Huta posiada specyficzny, choć trudny do jednoznacznego zdefiniowania „Genius loci”, który dawniej wyraźnie odróżniał ją od sanktuarium narodowego – Krakowa, a obecnie, mimo postępującej integracji wciąż zachowuje cząstkę odrębności. Większość obecnych mieszkańców Nowej Huty uświadamia to sobie, i jest duma ze swojego miejsca zamieszkania, a wielu z nich to lokalni patrioci, którzy się z nią utożsamiają. Nowa Huta przez całe lata określana jako miejsce pozbawione duszy ukazała inne, niż zakładano oblicze, co stanowiło przeciwwagę dla obiegowej opinii na jej temat.
Zamieszczone na wystawie zdjęcia przywołują uniwersalne refleksje o drogich każdemu człowiekowi korzeniach określających jego miejsce na ziemi, dających poczucie bezpieczeństwa, pokazują, jak ważna jest ciągłość kultury i własna tożsamość.
Czy pamięć (indywidualna i zbiorowa) połączona z lepszą znajomością dawnych realiów pomoże nam w kształtowaniu przyszłości, czy też okaże się ciążącym i nieporęcznym bagażem? Sami oceńmy, gdyż jest to sprawa subiektywna. Stare fotografie mogą się okazać pożyteczne dla młodszego pokolenia, które chce się dowiedzieć czegoś więcej o swojej „małej ojczyźnie”. Wiedza, wrażliwość oraz osobiste doświadczenie określą ich stosunek do tematu wystawy. Autentyzm zarejestrowanych ludzi, sytuacji i miejsc może ułatwić ocenę nieodległej przeszłości. Nowa Huta w świadomości społecznej ukazuje się coraz częściej jako miejsce ciekawe. Przez dziesięciolecia skazana na stereotypowy obraz i traktowana jako wstydliwa pamiątka po czasach PRL-u, teraz „najmłodsza siostra Krakowa” stała się modna, podobnie jak krakowski Kazimierz czy Podgórze. Miasto jednak, to nie tylko terytorium określone granicą administracyjną, ale przede wszystkim ludzie tę przestrzeń tworzący – ich życiorysy, spełnione marzenia, zawiedzione nadzieje, praca ich rąk, dorobek cywilizacyjny i duchowy. To wszystko stanowi ważną cząstkę naszej kultury i dziedzictwa narodowego, które trzeba zachować dla potomnych – oto główna myśl, a zarazem powód dla którego podjęto się urządzenia wystawy i wydania albumu.

01

Sobota, 01.06.2013